Czy warto kupić ubezpieczenie NNW w góry?
Wiosna zawitała ponownie do naszego kraju, wielu z nas na pierwsze oznaki pozimowego słońca tylko marzy by złapać za swój górski plecak i wyruszyć na szlak. Pytanie, jakie wiążą się z taką eskapadą ryzyka i w jaki sposób możemy się przed nimi chronić ubezpieczeniowo?
Ubezpieczenia NNW w górach są dużo mniej popularne niż mogłoby się to wydawać. Wynika to między innymi z tego, że akcje ratunkowe GOPR i TOPR są na terenie naszego kraju pokrywane z budżetu państwa. Inaczej jednak ma się sprawa za granicą po stronie np. czeskiej lub słowackiej. Wtedy ponosimy pełen koszt takiej akcji ratunkowej. Wielu polskich turystów nie wie o tym, myśląc, że posiadanie Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) wystarczy. EKUZ upoważnia turystę do takiej samej obsługi medycznej jakiej mogą się spodziewać mieszkańcy kraju, który odwiedzili. Są jednak w błędzie myśląc, że pokrywa ona również akcje ratunkowe, gdyż te często za granicą nie są darmowe tak jak w Polsce. W przypadku ewentualnej akcji ratowniczej musieliby pokryć jej całkowity koszt z własnej kieszeni. Ten zaś może być bardzo odczuwalny. Godzina pracy śmigłowca ratunkowego po stronie czeskiej lub słowackiej kosztuje blisko 10 tys. zł. We Włoszech koszt takiej akcji może sięgnąć nawet 40 tys. zł (150 euro na minutę).
Rok 2021 był rokiem rekordowym jeśli chodzi o liczbę akcji ratunkowych w górach. Ratownicy musieli wyruszyć na akcję blisko 2.5 tys. razy. Powodami wypadków były najczęściej: zasłabnięcia, upadki, zabłądzenie, utknięcie. Przydarzyć może się to każdemu, nawet doświadczonemu podróżnikowi. Warto również pamiętać, że wiele szlaków wiedzie wzdłuż granicy. Możemy czasem ją przekroczyć i nawet o tym nie wiedzieć z racji różnorakiego stanu oznakowania na szlaku.
Czy warto więc mieć wykupione ubezpieczenie NNW w góry? Jak najbardziej. I to niezależnie od kraju, w którym planujemy spędzać czas. Nawet w Polsce, pomimo darmowej akcji ratunkowej, z ubezpieczenia wynikają dodatkowe korzyści i świadczenia. Wypłata za trwały uszczerbek na zdrowiu, koszt nabycia sprzętu ortopedycznego, świadczenie za uciążliwe leczenie, koszt leczenia czy nawet przeszkolenie zawodowe w wyniku niepełnosprawności.
Ubezpieczenie NNW w góry nie musi być też drogie. Przykładowo, za ubezpieczenie NNW Na Szlaku do Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) PZU pobiera składkę raptem 2.5 zł na dzień pobytu na terenie parku: https://www.nnwnaszlaku.pl/. Za taki koszt naprawdę nie ma nad czym się zastanawiać.
Źródła:
– https://gu.com.pl/kto-ma-placic-za-akcje-ratunkowe-w-gorach/
– https://mubi.pl/poradniki/ubezpieczenie-akcji-gorskiej-za-granica/
– https://szlakibezgranic.pl/dlaczego-wyruszajac-w-polskie-gory-warto-miec-ubezpieczenie/
– https://rankomat.pl/turystyka/jak-wybrac-ubezpieczenie-turystyczne-na-wyjazd-w-gory
