Czy ubezpieczenia szkolne mogą pomóc w walce z hejtem?
Na początku należy zadać pytanie, czym w ogóle jest hejt. Zwany często również „mową nienawiści” hejt to forma przemocy emocjonalnej, która najczęściej zachodzi w cyberprzestrzeni. Może obrać wiele form: obrażania, poniżania czy ośmieszania. Główną dźwignią tego typu zachowania jest anonimowość, którą daje Internet. Przyrównywane jest to często do „efektu kabiny pilota”. Gdy podczas II Wojny Światowej piloci zrzucali bomby na miasta nie czuli winy za spowodowane ofiary gdyż nie musieli im sprostać. Hejt w Internecie działa podobnie. Może być skierowany zarówno do pojedynczej osoby jak i grupy społecznej. Jego ofiarą padają często młodsi użytkownicy.
Czy da się uniknąć hejtu? Żyjemy w czasie cyfryzacji. Media społecznościowe stają się codziennością dla coraz większej grupy osób, w tym dla dzieci czy młodzieży. W dzisiejszych czasach częściej sięgamy po telefon niż gazetę. Portale takie jak Facebook, Twitter, Instagram dają możliwość nie tylko odbioru treści ale także aktywnej interakcji z nią. Komentowania, prowadzenia dyskusji, udostępniania treści innym. Zdarza się jednak, że ta interakcja staje się narzędziem do wyładowywania frustracji czy odreagowania złego nastoju. Efektem tego bywa hejt, skierowany do autora wpisu, innych użytkowników mających inne zdanie czy osób lub grup społecznych których dany wpis dotyczy. Zjawisko może zajść pod artykułem w serwisie informacyjnym, wpisie na profilu społecznym osoby czy np. zdjęciu. Czy da się tego uniknąć? Teoretycznie tak ale w dzisiejszych czasach wymagało by to całkowitego odcięcia się od cyfrowego przepływu informacji.
Co jednak mają do tego ubezpieczenia szkolne? Jeśli chcemy bardzo wiele. Hejt nie jest zjawiskiem bez konsekwencji. Mogą one leżeć zarówno po stronie osoby, która jest jego celem jak i samego hejtera. W pierwszym przypadku hejt może prowadzić do wielu negatywnych konsekwencji psychologicznych. Smutku, obniżenia samooceny, poczucia zaszczucia czy depresji. W skrajnych przypadkach może dojść nawet do samobójstwa. Strona hejtująca zaś musi się liczyć z możliwością poniesienia konsekwencji prawnych. Hejt klasyfikuje się w polskim prawie jako naruszenie dóbr osobistych, przestępstwo pomówienia czy znieważania. Istnieje realna groźba poniesienia konsekwencji za takie zachowanie co może skończyć się grzywną a nawet pozbawieniem wolności.
Towarzystwa ubezpieczeniowe postanowiły wyjść naprzeciw nowoczesnym potrzebom użytkowników, którzy padli ofiarą cyberprzemocy. Na chwilę obecną ubezpieczanie od hejtu funkcjonuje jako dodatkowy assistance do polis szkolnego NNW. Ubezpieczenie obejmuje dzieci i młodzież do 26 roku życia, więc może je wykupić zarówno rodzic dla swojego dziecka jak i pełnoletni licealista lub student dla siebie. Wykupiony wariant może pozwolić na sfinansowanie konsultacji z psychologiem, zapewnić wsparcie specjalisty ds. IT w zakresie zabezpieczenia naszych kont lub skorzystania z usług adwokata i wsparcia prawnego w razie potrzeby udowadniania praw ubezpieczonego na drodze sądowej.
Badania wykazują, że hejt jest zjawiskiem coraz częstszym. Przy rosnącej popularności Internetu i mediów społecznościowych kontakt z jakąś formą hejtu jest praktycznie nieunikniony. W przypadku, gdy dotknie nas lub naszych najbliższych i podejmiemy decyzję o wyciągnięciu wobec hejtera konsekwencji prawnych lub skorzystaniu z pomocy psychologa ubezpieczenie może okazać się przydatnym narzędziem, pozwalającym na sfinansowanie kosztów tych działań.
Źródła:
https://116111.pl/czym-jest-hejt/
https://www.uniqa.pl/porady-zycie-i-zdrowie/hejt-w-internecie-czym-jest-czy-mozna-sie-ubezpieczyc/
